Zdjęcia >>
Wczoraj wróciliśmy z 2tygodniowego wyjazdu na Sardynie. Ekipa w składzie Michał, Śruba, Kasia, Jasiek, Ola, Kuba i Hubert ruszając w drogę liczyła na wyjazd w stylu okładki z przewodnika:
Co prawda tak różowo nie było, ale też było fajnie. Czekając na prom zatrzymaliśmy się w Pizie. Podróż promem była niesamowita, w restauracji na samej górze przy akompaniamencie fortepianu można było podziwiać morskie widoki (lub pianistkę ;p).
Na początku zaplanowaliśmy wspin w Cala Fiuli, 5 min po zaparkowania busa podjeżdżają carabiniery, witają się i odjeżdżają, rejon jak i miejscowa gościnność rozczarowują… Jedziemy dalej, w Cala Ganone mamy więcej szczęścia, prawdopodobnie dzięki temu że parkowaliśmy w porcie i szliśmy 20 min na plaże. Chociaż widoki są wspaniałe jakość skały rozczarowuje ( wilgoć na skale). Po 2 dniowym rozwspinaniu jedziemy w środek wyspy do Isili. Po 200 km przejechanych w czasie 4,5h(zamiast autostradą dookoła pojechaliśmy „skrótem” przez środek gór) trafiamy do pięknego muru wspinaczkowego z dziurami, soplami i 50 stopniowym przewieszeniem – przed nami Urania. Po krótkiej rozmowie z lokalsami i (chyba) spotkaniem z lokalną gwiazdą Mauriziem Oviglia, decydujemy się na spanie w „hotelu Urania”. Po rozłożeniu obozu, robimy obchód po rejonikach, wspinanie zapowiada się bardzo ciekawie. Zgodnie z maksymą Hardkorowego Koksa nie ‘oleniwiamy’ się tylko pompujemy, raz robimy onsighta, raz flasha a czasami redpointa. Odwiedzamy najciekawsze rejony, chodzimy na pyszną włoską pizze.
Jednak wszystko co piękne szybko się kończy – trzeba się zbierać. Trochę z żalem, ale przede wszystkim z satysfakcją, opuszczamy Sardynie która żegna nas ulewnym deszczem. Noc na promie, 21h jazdy i punkt 4:20 dojeżdżamy do Lublina, do szkoły na 7:30 i powrót do rzeczywistości.
Jasiek Modrzejewski
Podsumowując. Na Sardynie wspinać sie lepiej ruszać wiosną i jesienią. Pogoda kapryśną bywa – w ciągu 2 tygodni zaliczyliśmy słoneczko i 20 st C jak również i śnieg, deszcz, grad, burze na horyzoncie, poranne przymrozki i mgły :). Wspinania dużo ale bardzo rozrzucone i często sektory rozczarowują jakością skały i obicia. Ale ogólnie git 😉
Najlepsze przejścia (ISILI):
Jasio
Plastic People – 7c RP
Alien – 7b+ Flash
La cosa – 7b Flash
La squalo – 7b Flash
Kuba
La strega speziale – 7b Flash
Vampirella – 7a+ Flash
Uno minuto silenzio 7b – RP
La squalo – 7b RP
Ola
Uno minuto silenzio – 7b RP
La squalo – 7b RP
La cosa – 7b RP
Nosferatu – 7a Flash
Hubert
Uno minuto silenzio – 7b Flash
Vampirella – 7a+ Flash
La squalo – 7b RP
La strega speziale – 7b RP
… i specjalnie dla pięknej hiszpanki 2 wpinki na Raga 8b+/c 🙂
Michał
Alien – 7b+ RP
Vampirella – 7a+ OS
La squalo – 7b RP
La strega speziale – 7b RP
Śrubka
La cosa – 7b RP
La strega speziale – 7b RP
Vampirella – 7a+ Flash
Nosferatu – 7a Flash